Zamek Dracon'har wybudowany jest na zboczu góry. Pomimo że część zamku na powierzchni wygląda ogromnie to nie jest to całość struktury. Większość jego komnat, korytarzy i innych miejsc znajduje się we wnętrzu góry. Dracon'har został zaprojektowany przez najznakomitszych architektów Draconis, którzy pracowali pod rozkazem pierwszych przedstawicieli rodu Li Venette.. Zamieszkany teraz przez jego potomków doskonale spełnia swoją rolę. Jest jedną z najważniejszych budowli w Lisardell.
Śródmieście leży na wschodnich obrzeżach miasta Lisardell, za którymi ujawnia się majestatyczny krajobraz wodospadu w akompaniamencie obficie zarośniętych zielenią półek skalnych. Dzielnica Dradir składa się z części mieszkalnej i sakralnej w postaci znajdującej się tam Kaplicy przynależącej do Świątyni Bogini Anneroth. Dalsze widoki wgłąb miasta prezentują Dzielnicę centralną, a naprzeciw niej Dzielnicę Portową.
Dzielnica Centralna należy do północy Lisardell. Domy i budynki w tych okolicach są wbudowane w górę i półki skalne, co jest nie lada widokiem i świadczy o kunszcie architektoniki Draconisów. Z daleka widoczny jest Dracoński Cmentarz, który jest niezwykle kuriozalnym miejscem. Dodatkowo po drugiej stronie jest widok na stołeczne Wybrzeże. Cała ta dzielnica jest w większości zamieszkana przez magów, kapłanów i mocno wierzące osoby. Można tutaj niekiedy znaleźć okazję na nabycie usług magicznych wszelakiej maści czy znaleźć jakiś ciekawy artefakt, jednak nie można tu mówić o szemranych interesach.
Znajdująca się w południowej części miasta, dzielnica portowa jest zamieszkana w większej części przez rzemieślników i licznych handlarzy. Znajduje się tutaj wiele sklepów, kramów i stoisk prywatnych. Znaleźć tutaj można przeróżne rzeczy, które można kupić. Jak sama nazwa mówi są tutaj również porty przy, których zakotwiczone zostały liczne statki. Rybackie, turystyczne czy odkrywcze. Duże albo małe, do wyboru do koloru. Można też dowiedzieć się tutaj różnych ciekawych rzeczy. Oczywiście jeśli się wie gdzie i jak zagadać. Sama dzielnica aż tętni życiem. Biegające wszędzie szkraby, krzątający się ludzie, śmiechy, rozmowy i uspokajający szum morza, a także jego bryza.
